,
ATT00001ATT00001, śmieszne
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
> > > Przy kolacji siedzi rodzina ortodoksyjnych Zydow.> > > W pewnym momencie odzywa sie syn:> > > -Mamo tato, zareczylem sie> > > Ojciec z lekko zdenerwowany pyte sie:> > > - A jak sie nazywa toja narzeczona synu?> > > -Goldberg> > > Ojciec z wyrazna ulga:> > > -Oj to dobrze. Widac pochodzi z dobrej zydowskiej rodziny> > > I domyslam sie ze bogatej. Powiedz jeszcze drogi synu,jak ma> > na imie> > > twoja> > > wybranka?> > > - Whoopi>> Mlody hipis wsiada do autobusu i zauwaza mloda i bardzo ladnazakonnice.> Siada wiec kolo niej i pyta czy nie chciala by z nim uprawiacseksu?> - Nie - odpowiada zakonnica - Jestem poslubiona Bogu.> Wstaje i zmieszana wysiada na nastepnym przystanku.> Kierowca ktory slyszal cale zajscie, odwraca sie i mowi:> - Jesli naprawde chcesz sie z nia przespac, to moge cipowiedziec jak.> - Nawijaj - odpowiada hipis.> - Ona codziennie chodzi o polnocy na cmentarz na nocnemodlitwy.> Wystarczy,> ze ubierzesz sie w biala szate z kapturem, obsypiesz brodeswiecacym> (fluorescencyjnym) proszkiem, wyskoczysz znienacka i powieszze jestes> Bogiem.> Tak tez hipis zrobil. Przebral sie, wyskoczyl zza nagrobkai powiedzial> ze> jest Bogiem i chce sie przespac z zakonnica. Zakonnicazgodzila sie bez> gadania, ale poprosila zeby byl to stosunek analny bo musiona pozostac> dziewica. Hipis zgodzil sie, a gdy skonczyl zrzucil kaptur ikrzyknal:> - Ha, ha, jestem hipisem!!!> - Ha ha - krzyknela zakonnica - jestem kierowca autobusu!!!>> Rozmowa dwoch dyrektorow: - Wiesz, ostatnio kupilem sobieautomatyczna> sekretarke. No mowie ci, super! Wyglada jak kobieta, i totaka, za> ktora mezczyzni się na plazy ogladaja, a ile potrafi!> - No to pokaz to cudo.> To ten go zaprosil do gabinetu. Wchodzi sekretarka, fakt,laska ze> hej, no i pyta czego się napija. Jeden zazyczyl sobie kawydrugi> herbaty. No i za chwile patrza, a ona nalewa z jednego palcakawe, z> drugiego herbate (miala wbudowany ekspres do kawy i herbaty).Dyrektor> podyktowal jej tekst - za chwilke podlaczyla się do drukarki imial> wydruk. itd. Po pewnym czasie zadzwonil telefon, no i dyrwlasciciel> sekretarki mowi do kumpla:> - Wiesz, musze odebrac, a ty mozesz wyprobowac co jeszcze onapotrafi.> Wyszedl, rozmawia przez telefon, nagle po paru minutach slyszy> potworny wrzask.> - Rany julek, zapomnialem mu powiedziec, ze ona ma w d*.*ietemperowke> do olowkow!!!>> Studentka zdaje egzamin z botaniki. Profesor pyta o budowęłodygi.> Studentka odpowiada:> - No więc tak: węzły, między węźla i te... no... - zacięła sięi nie może> sobie przypomnieć o kolankach.> Profesor próbuje ją naprowadzić:> - To może pytanie pomocnicze? Ma pani chłopaka albonarzeczonego?> - No mam.> - Chodzicie do kina?> - No.. tak, czasem.> - A kiedy siedzicie w kinie, to za CO łapi panią chłopak?> - No... - dziewczyna lekko się rumieni> - No to co takiego jest jeszcze w tej łodydze?> - Aparaty szparkowe???>>> szpital, oddzial polozniczy...> > Trzy kobiety (murzynka, krakuska, warszawianka) urodzilysynow, niestety>> > pielegniarki byly roztargnione i pomylily dzieci. Jako zematki nie>> > doszly jeszcze do siebie postanowiono aby to ojcowierozpoznali swoich>> > synow. Przychodzi krakus, lekarz sie pyta:"ktory jest panasyn?", na to>> > ojciec wskazuje na murzyna.... lekarz zwatpil i pyta sie"czy jest pan>> > pewien?" na to krakus: "tak,...pierdole nie bede ryzykowalwarszawiaka!>>> > Przychodzi student na egzamin z historii transportu,> > u jakiegos> > upierdliwego> > profesora i ten zadaje mu na dzien dobry pytanko:> > - Prosze podac ile wynosila dlugosc linni kolejowych> > w Polsce?> > Student poczatkowo zdebial ale pyta:> > - A w ktorym roku?> > W odpowiedzi slyszy:> > - Wie Pan co, jest mi to obojetne.> > Odpowiedx studenta:> > - Rok 1493 - kilometrów 0>>> Jaka tirowka jest najlepsza ? Zezowata. A dlaczego ? -> > bo jak robi laske , to jeszcze samochodu pilnuje .>>> Baca siedzi przed chałupą i całuje się po rękach.> Przechodzący turysta pyta:> - Baco, co wy robicie?> - A właśnie to jest gra wstępna. Zaraz będę się łonanizował.>> Kowalski podróżuje z teściową i żoną po krajach BliskiegoWschodu. W jednym> z państw, nie znając lokalnych obyczajów, nie zdjął nakryciagłowy przed> portretem królowej i cała rodzina została schwytana przezpolicję.> Przewidzianą przez prawo karą za ten czyn było 50 batów, alejako że> Kowalscy byli gośćmi potraktowano ich ulgowo i przedwykonaniem wyroku> zezwolono na wypowiedzenie jednego życzenia. Pierwsza była żona> Kowalskiego,> która poprosiła o przywiązanie do tyłka poduszki. Tak teżzrobiono, ale że> poduszka była mała,> Kowalska dostała kilka batów w plecy. Teściowa byłasprytniejsza i> poprosiła> o przywiązanie poduszki do tyłka i pleców. Jej życzeniespełniono i wyszła> z> opresji cała. Następny był Kowalski.> - Czy mogę mieć dwa życzenia? - zapytał.> Sąd po krótkiej naradzie odpowiedział, że tak.> - Zrozumiałem, że obraziłem waszą królową i zasługuję na karę.By w pełni> odkupić moją winę proszę o 100 batów! Szmer uznania przebiegłpo sali.> - A drugie życzenie? - zapytał sędzia.> - Proszę o przywiązanie mi do pleców teściowej.>> Siedzi dziadek z albumem i mowi do wnuczka :chodz Kurtogladniemy zdjecia..> ogladaja ,dziadek mowi: to ciocia Ingrid, a to wuj Helmut.> wnuczek wyciaga z za okladki stare zdjecie na ktorym Hitlerodbiera> defilade> wermachtu i pyta : " dziadku a to? jakie ladne! ile ludzi! ktoto jest> ten pan z wasikiem? "> "To drogie dziecko byl bardzo ZLY CZLOWIEK ,pamietaj ,bardzozly czlowiek."> "dziadku a dlaczego ty stoisz przed nim w mundurze ipokazujesz mu> wyciagnieta do przodu reke???? "> Widzisz synku ja mu mowie; "hola,hola zly czlowieku"...>>>>-----------------------------------------------------------------------Wybierz i wygraj grę 2001 roku - Imperatorki 2001 [ Pobierz całość w formacie PDF ] |
Podobne
|