, AKD - Co zdarzylo sie w Lake Falls, Ebooki z podarków 

AKD - Co zdarzylo sie w Lake Falls

AKD - Co zdarzylo sie w Lake Falls, Ebooki z podarków
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->Dormann Artur KCo zdarzyło się w Lake FallsVictoria, samotnie wychowująca córkę, po trudnym rozwodzieprzybywa do Lake Falls, miasteczka położonego w malowniczejgórskiej dolinie. Zaczyna układać sobie życie. Z trudemodbudowywane poczucie stabilizacji niszczy wiadomość ozdiagnozowaniu u córki nieuleczalnej choroby. W chwili, gdy kobietaznajduje się na skraju załamania, pojawia się nadzieja. Obcymężczyzna oferuje swą pomoc, ale umowa między nimi ma drugą,mroczną stronę, a koszty okażą się znacznie wyższe, niżprzewidywała. Victoria staje przed wyborami, których konsekwencjinie potrafi przewidzieć. Każda postać z jej otoczenia okazuje się kimśzupełnie innym, niż myślała. Nie wiedziała, że Lake Falls od początkuskrywało tajemnicę: rozegrane pięćdziesiąt lat wcześniej krwawewydarzenia, których nikt, nawet zadomowiony przybysz, nie miałprawa poznać.Dwa narody zginęły tutaj, chociaż jeden został obwołany zwycięzcą.Zapytaj umarłych, która strona wygrała wojnę.Karl E. WagnerPrologOstry zakręt ukazał rozległą panoramę doliny ze spoczywającym najej dnie uśpionym jeziorem. Rozmigotane promienie słońca odbijały sięw na wpół zamarzniętej tafli, przedzierały przez drzewa i niczym wsoczewce odsłaniały ukryte detale: ścieżkę wśród lasów, ratusz napożegnanie szczerzący się szyderczo wybitymi szybami oraz malowniczekaskady rzeki Ashuelot. Z tej perspektywy dolina tchnęła spokojem iciszą.Bezmyślnie patrzyła na krajobraz za szybą, nie mogła sobie pozwolić,aby obraz mijanych domów i cichych, pustych uliczek przywołałniechciane wspomnienia.Kiedyś, dawno temu urzekł ją panujący tu spokój i kazał zatrzymać sięna zawsze. Lecz tak naprawdę nie znalazła go ani w odwiecznych lasach isolidnym domu, ani w sobie. Za każdym razem, gdy wyciągała po niegorękę, czmychał sprzed jej oczu, zostawiając chaos, pustkę i rozpaczgłębszą niż otchłań jeziora. Teraz zabierała to wszystko ze sobą, niczymnajdroższy klejnot, który był jednocześnie źródłem tęsknoty i bólu.Nie uciekała z Lake Falls, jedynie próbowała uciec od siebie, tego,kim się stała przez dwa miesiące zamknięta w świecie skurczonym dorozmiarów domu i najbliższej okolicy.Po raz drugi w życiu próbowała zostawić za sobą przeszłość, lecz tymrazem jej pobożne życzenia były niczym jadące w przeciwnychkierunkach pociągi, a ona stała na peronie zagubiona i zdezorientowana,niezdolna do podjęcia jakiejkolwiek decyzji. Jakaś cząstka umysłurozpaczliwie pragnęła wrócić do miejsca, w którym odkryła i doświad-czyła tak wiele. Inna, nawet nie brała pod uwagę takiej możliwości, byłagłosem zdrowego rozsądku, który mówił, że oprócz śmierci i zniszczenianie odnajdzie tam niczego.Kierowca milczał, ona także. Nie mieli sobie nic do powiedzenia.Oboje głęboko skrywali tajemnicę Lake Falls, która była niczym jątrzącasię rana po wyrwanym zębie. Za wszelką cenę starali się z niąnormalnie żyć, chociaż jednocześnie nieustannie wracali pamięcią dotego, co na zawsze i bezpowrotnie utracili. A może czynili tak, tylko poto, aby ponownie coś poczuć, bo przecież każda namiętność niesie zesobą ból i cierpienie, jest z nimi integralnie połączona i stanowi drugąstronę tej samej monety.Wszystko, na czym jej zależało, osunęło się w próżnię. Ruiny świata,który opuszczała, były jednocześnie jej własnym pogorzeliskiem. Kimbyła?Nikim. Bez imienia, nazwiska, własnego miejsca na ziemi, ucie-kinierką skazaną na niekończącą się tułaczkę. Samotna i wewnętrzniewypalona, od tej chwili musiała zdobyć się na wysiłek przeżycia kolej-nych dni.Za szybą od oślepiającej jasności świeżego śniegu odcinały się ciemnepnie potężnych drzew. Samochód wszedł w ostatni zakręt, za którymzniknęła dolina i jezioro. Zniknęła także ostatnia szansa na powrót ipożegnanie, ostatni moment, aby ocalić pod powiekami widokdrewnianego domu pośrodku zbocza. Obiecała sobie, że nie będzie zanim tęsknić. Był miejscem, gdzie doznała tak wiele bólu, że powinnaopuszczać go z ulgą. Dlaczego jednak jej nie czuła? Gdzie podziały sięradość udanej ucieczki i podniecenie nowym początkiem?Zostały z Nim w dolinie, która kiedyś przywitała ją z otwartymiramionami,leśnympłaszczemszczelnieosłaniającswojenajmroczniejsze sekrety. Dolina niebawem zniknie z powierzchni Ziemi,a wraz z nią miejsce, gdzie w jej marzeniach i koszmarach On będzieczekał na nią zawsze. Gotowy, by zwrócić z naddatkiem miesiąceoczekiwań i lata łez. Gotowy, by krwawo zemścić się za to, co muuczyniła.Wzdrygnęła się lekko, choć już nie musiała się niczego obawiać.Słońce stało wysoko na niebie, swoim blaskiem osłaniając ich ucieczkę.Dopiero teraz nadszedł czas na niezbędny odpoczynek, żeby raz nazawsze pozbyć się wspomnień, gdyż tylko one jej zostały po dwóchlatach spędzonych w Lake Falls. [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dodatni.htw.pl